Od rana piszą i dzwonią do nas czytelnicy o niebezpiecznym skrzyżowaniu w Policach Mścięcinie. Nie działa sygnalizacja dla kierunku ul. Nadbrzeżna/Asfaltowa w obie strony. Dochodzi do niebezpiecznych sytuacji, kiedy bezradni kierowcy zawracają pod sygnalizatorem bądź decydują się na wjazd na czerwonym na skrzyżowanie. Nie ma najmniejszej informacji o uszkodzonej sygnalizacji. Jeden z czytelników ledwo uniknął kolizji z pojazdem który zawracał na światłach.
A dlaczego Police świadomie stwarzają zagrożenie? Otóż po sygnałach czytelników zadzwoniliśmy na Straż Miejską zgłosić sprawę i usłyszeliśmy “tak wiemy, ale do poniedziałku nic nie zrobimy. Dopiero w poniedziałek przychodzi do pracy osoba która wie co i jak ze światłami” Tak więc służby wiedzą i w nosie to mają. Zamiast wezwać elektryka i odłączyć całkowicie sygnalizację co byłoby bezpieczniejsze to dla Polic lepiej stwarzać zagrożenie i liczyć na to, że “na szczęście nikomu nic się nie stało”