Pierwszy mecz sezonu Świt Skolwin rozegrał przed własną publicznością. Która jak widać na zdjęciach licznie przybyła na stadion przy Stołczyńskiej. Duma Północy otarła się o II ligę i gra w Fortuna Pucharze Polski. Pierwszym przeciwnikiem w tym sezonie była Kotwica Kołobrzeg, która pokazała na boisku swój twardy morski charakter. Dzięki czemu spotkanie było bardzo emocjonujące, a kibice mogli oglądać dużo bramek.
Spotkanie miało dwa oblicza. Pierwsza połowa należała do Świtu. Co prawda w pierwszej akcji meczu to Kotwica była bliska zdobycia pierwszej bramki. Jednak Przemysław Matłoka doskonale przewidział zamiary piłkarzy z Kołobrzegu i pochwycił piłkę.
Świt w odwecie przeprowadził szybką akcję, która niestety zakończyła się faulem na napastniku Krawcu. Arbiter wskazał na 11 metr. Skutecznym egzekutorem karnego został Adam Nagórski, pewnym strzałem pokonał Oskara Pogorzelca.,
W 25 minucie Adam Nagórski popisał się kapitalną indywidualną akcją, którą zwieńczył dograniem na długi słupek do czyhającego Kacpra Wojdaka. Ten pewnym strzałem posłał piłkę do bramki przeciwnika, zdobywając 2 bramkę dla Świtu.
W 33 minucie piłka po strzale Szymona Kapelusza odbiła się od poprzeczki, ale Piotr Wojtasiak dobił ją główką podwyższając wynik na 3:0.
Po zmianie stron spotkanie miało już odmienny charakter. Jakby ktoś zakodował piłkę, że ma trafiać do bramki tylko po jednej stronie boiska. Fakt, że za wszelką cenę chcieli odrobić straty z pierwszej połowy i zaatakowali ze zdwojoną siłą.
Zmiana nastąpiła nie tylko na boisku. Bowiem po zakończonym meczu Pogoni na stadion przy Stołczyńskiej dotarła około 40-osobowa grupa kibiców z Kołobrzegu. Rozgrzani kibicowaniem na Twardowskiego, głośnym dopingiem zagrzewali Kotwicę do walki. Doping kibiców dodał skrzydeł piłkarzom. W 60 minucie gry gola dla gości po silnym strzale z dystansu zdobył Marcin Gawron. To rozochociło piłkarzy i kibiców z Kołobrzegu. Piłkarze Kotwicy co chwilę gościli pod bramką Świtu, który odpierał ataki aż do 89 minuty. Na minutę przed regulaminowym końcem spotkania fantastycznym strzałem z 25 metrów popisał się Kacper Aleksiuk.
Obie drużyny próbowały jeszcze zmienić wynik spotkania, jednak bramek już więcej nie było. Po zaciętej walce do ostatnich minut “Duma Północy” zaliczyła inauguracyjne zwycięstwo. Z pewnością licznie przybyli kibice Świtu, nie żałowali swojej decyzji. Spotkanie dwóch mocnych drużyn i walka o punkty do samego końca to spotkania jakie kibice chcą oglądać.
Dochód z biletów z tego pojedynku zasili w całości konto małej Ingi z Przęsocina, dlatego niedzielny sukces smakuje podwójnie!
Świt Skolwin
ŚWIT SZCZECIN – KOTWICA KOŁOBRZEG 3:2(3:0)
1:0 Adam Nagórski 5’ ; 2:0 Kacper Wojdak 26’ ; 3:0 Piotr Wojtasiak 33’ ; 3:1 Marcin Gawron 60’ ; 3:2 Kacper Aleksiuk 89’
Świt: Matłoka – Kuzko, Baranowski, Kisły, Potoczny – Wojtasiak, Białczyk, Wojdak (81’ Mach), Krawiec (75’ Walków), Nagórski (72’ Ładziak), Kapelusz.