podczas rekolekcji u progu adwentu jeden z rekolekcjonistów ks. Lucjan Chronchol wspomniał o nowym projekcie związanym z przedwojennym, niestety nieistniejącym dziś kościołem Chrystusa Króla, który znajdował się na szczecińskim Międzydorzu przy dzisiejszej Łasztowni. Z samego kościoła nie pozostało nic jedynie przetrwał Dom Marynarza. Historia zainteresowała wielu parafian i poprosili nas o przybliżenie tegoż obiektu. Nam udało się znaleźć kilka fotografii tegoż kościoła i historię ktorą opisał nasz proboszcz ks. Artur Rasmus na łamach portalu miłośników dawnego Szczecina sedina.pl
W dekrecie erygującym parafię pw. św. Jakuba Apostoła z 23 XII 1954 r. czytamy: „Nowa parafia powstaje z podziału parafii św. Jana Chrzciciela i obejmuje wschodnią część tejże parafii. Linia podziału biegnie od północy na południe – od granicy Parafii św. Rodziny przy ul. Świerczewskiego – środkiem ul. Mazurskiej poprzez Plac Lotników oraz środkiem całej ul. Kaszubskiej do zbiegu z ul. Czarneckiego.
Od północy do zbiegu z ul. Mazurską granica biegnie środkiem ul. Świerczewskiego (dziś – ul. Rayskiego) do zbiegu z ul. Roosevelta (al. Wyzwolenia), poczem środkiem tejże ulicy do zbiegu z ul. Radomira (później ul. Borysza – dziś nie istnieje), środkiem tejże ulicy, przecina ul. Matejki i bieży dalej środkiem ul. Plantowej aż do zbiegu z ul. Bankową (ul. Starzyńskiego), przecina tę ulicę i biegnie dalej środkiem ul. Wawelskiej aż do koryta rzeki Odry. Od wschodu granica biegnie środkiem koryta rzeki Odry. Od południa od zbiegu z ul. Kaszubską granica bieży środkiem ul. Czarneckiego do koryta rzeki Odry i na tym odcinku graniczy z Parafią św. Józefa”. Granica prawobrzeżnej część parafii jakubowej przedstawia się następująco: „Od zachodu – środek koryta rzeki Odry, od północy i północnego wschodu – jezioro Dąbskie, do wschodu – środek koryta rzeki Regalicy, od południa – główny tor kolejowy biegnący do Szczecina-Dąbia”.
Z dekretu wynika, iż wymieniony po prawej stronie Odry obszar należał do parafii Chrystusa Króla. Do czasu przywrócenia jej do życia teren ten miał być złączony z parafią św. Jakuba. Taki stan trwa do dziś. Katolicką wspólnotę na Łasztowni powołano 20 XI 1924 r. Wiernymi byli przede wszystkim pracownicy portu, okolicznych magazynów i fabryk. Kaplica pw. św. Ottona w domu przy obecnej ul. Energetyków 103 stawała się niewystarczająca. Po wyburzeniu starych budynków na parceli 101-103 podjęto się budowy nowoczesnego kościoła.
Kamień węgielny poświęcił i położył 31 V 1931 r. ks. Paul Steinmann – wikariusz generalny, a niecałe pięć miesięcy później świątynię konsekrowano. Aktu tego dokonał 25 X 1931 r. bp Christian Schreiber. Od 1930 do 1945 r. Szczecin należał do diecezji berlińskiej – stąd obecność biskupa berlińskiego. Za patrona obrano Chrystusa Króla. Święto Chrystusa Króla wprowadził dla całego Kościoła papież Pius XI – 11 XII 1925 r.
Kościół został zbudowany według projektu architektów Brandta i Martena w stylu modernistycznym. Żelbetowa konstrukcja została obłożona cegłą klinkierową. Od strony wschodniej wznosiła się 50-metrowa wieża. Ciekawostką jest fakt, iż trzy tarcze zegarowe nie posiadały cyfr, które zastąpione zostały literami tworzącymi napisy w języku niemieckim: od wschodu – CHRYSTUS KRÓL, od południa PAN ŚWIATA, od zachodu – TOBIE MOJE ŻYCIE. Witraże wykonano w berlińskiej pracowni Karola Buscha. Do kościoła przylegał trzypiętrowy dom katolickiego marynarza. Poza posługą duchową marynarzom różnej narodowości zapewniony był nocleg i wyżywienie. Podczas nalotów alianckich Szczecin został dotkliwie zniszczony, w tym kościoły. W nocy z 17 na 18 VIII 1942 r. bomby spadły na Łasztownię, niszcząc m.in. kościół pw. Chrystusa Króla. W czerwcu 1945 r. ze zrujnowanej świątyni wyciągnięto szaty liturgiczne i przeniesiono je do kościoła Najświętszego Serca Jezusowego. W latach pięćdziesiątych ruiny kościoła rozebrano do końca, a mniej zniszczony dom marynarza przeznaczono na komisariat portowy MO (od 1990 r. policji).
ks. Artur Rasmus