Nikt w najśmielszych prognozach nie mógł przewidzieć tak tragicznego w skutkach finału WOŚP. Brak słów na wyrażenie emocji towarzyszących tej tragedii. Dlatego wierzącym nie pozostaje nic innego jak pomodlić się za zmarłego. W tym tygodniu Msze w skolwińskim kościele parafialnym powróciły na 18, więc jak najbardziej polecamy również tę formę wyrażania braterskiej troski i chrześcijańskiego sposobu wyrażenia uczuć i uspokojenia emocji. A spokój to dzisiaj najważniejsze czego nam potrzeba.
Niezrozumiałym kompletnie było wieczorne wystąpienie organizatora imprezy czyli Jerzego Owsiaka, który rozpoczął na gasnącym życiu prezydenta Adamowicza polityczno-ideologiczną wojnę. Skąd ta ideologizacja? Gość wlazł na estradę i dokonał z góry zaplanowanej osobistej wendety. Stała się tragedia. Powiedział co chciał i w zasadzie wszystko wyjaśnił. Zamiast zrobić wszystko by z tej tragedii wyciągnąć dobro, to niestety sam organizator wybrał szybką obronę przez atak. Zamiast przeprosić za fatalne zabezpieczenie zorganizowanego przez siebie finału WOŚP to atakuje. W świetle przepisów obowiązujących w kraju to na organizatorze spoczywa zabezpieczenie imprezy. I nie istotne czy ją robi WOŚP, Caritas, Wojewoda, Prezydent czy Burmistrz. Szkoła, Harcerze czy Dom Kultury. Przepisy są jasne. Nie ma sensu mitologizacja i dorabianie ideologi. Trochę szacunku dla zmarłego. Jeżeli nie potraficie uszanować osoby zmarłego to przynajmniej uszanujcie apel rodziny. Fakt pozostaje faktem że organizacja dała ciała, i ktoś musi ponieść konsekwencje. Szczęściem w tym nieszczęściu było to, że zamachowiec zaatakował jedną osobę i odpuścił. Patrząc na reakcję zabezpieczenia imprezy, ofiar mogło być dużo więcej. Oczywiście brawa się tu należą za przytomność dla żołnierza naszej szczecińskiej 12. Teraz trzeba wyciągnąć wnioski i zrobić wszystko by więcej nie doszło do tragedii na żadnej innej imprezie masowej, zwłaszcza takiej.
Popołudniu Jerzy Owsiak zwołał konferencję prasował:
„Osobiście składam rezygnację z funkcji szefa fundacji, czyli z prezesa zarządu WOŚP” – powiedział Owsiak w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej. Czy to coś pomoże w sprawie? Czy coś zmieni? wątpię. Wieczorem po tragicznym finale zamiast uciszyć emocje podkręcił spiralę nienawiści. Rozpętał wojnę, która miejmy nadzieję nie przyniesie więcej ofiar. Nie dajmy się prowokować i uszanujmy apele rodziny i władz Gdańska…
